W świecie, w którym kolejne górskie książki ukazują się w wariackim tempie rzadko trafia się książka zaskakująca tematem. Relacje z pierwszych wejść na ośmiotysięczniki – były. Wejścia zimowe – były. Wejścia w stylu alpejskim trudnymi drogami – też były (choć tych najmniej). No i biografie wspinaczy oczywiście też. Samymi książkami o górskiej tematyce można by…